Zdjęcia są z ostatniej sesji z Klaudią K. W zasadzie nie były tak do końca przemyślane, mi chodziło przede wszystkim o lewitacje i wykorzystanie kulek dymnych (które wyglądają świetnie na tle ciemnego lasu).
Więc umówiłyśmy się w przerwie między deszczami, zabrałyśmy taboret i statyw i wyruszyłyśmy do lasu.
Efekty są widoczne poniżej.
Enjoy!
2 komentarze
magiczne zdjęcia i cudne kolory <3
OdpowiedzUsuńDziękuję! <3
Usuń